logotyp

szybki kontakt1

Historia klubu

Klub Żeglarski WIND powstał w 1973 roku. Jednakże historia związana z jego powstaniem sięga roku 1932. Wtedy to narodziła się myśl wykorzystania energii wodnej Brdy i konfiguracji terenów okolicy Koronowa. Realizacja tego pomysłu nastąpiła dopiero w 1960 roku, kiedy spiętrzono wody tej pięknej rzeki o 20 m. Spowodo­wało to powstanie zbiornika o powierzchni 1600 ha - Zale­wu Koronowskiego. Stworzone zostały wspaniałe warun­ki dla organizowania rekreacji, turystyki i sportów wod­nych.


Jednakże wcale nie mieszkańcy Koronowa jako pierwsi zaczęli wykorzystywać powstały zalew dla uprawiania żeglarstwa, byli to mieszkańcy Bydgoszczy. Dzięki nim z czasem i Koronowiacy zaczęli interesować się żeglarstwem. Pierwszymi byli działacze TKKF. W 1964 roku zorganizowany został kurs żeglarski dla młodzieży koronowskich szkół. Ukończyła go, uzyskując najniższy stopień żeglarski, grupa około 20 osób.

Co bardziej zagorzali żeglarze z tej grupy próbowali upra­wiać tę wspaniałą dyscyplinę, ale ich działania nie były zorganizowane. Doprowadziło to w rezultacie do jej rozpa­du. Jednak pozostałe w Koronowie kilka osób z tej grupy podejmuje próbę zorganizowania następnego zespołu, tym razem "pod skrzydłami" koła miejskiego LOK. Rezulta­tem jest odbycie kolejnego kursu, tym razem na stopień sternika jachtowego. W grupie tej przewijają się nazwiska późniejszych członków Klubu - J.Tywuszyk, A.Woźniak, W. Gancarek.

Żeglarstwo przez te osoby było upra­wiane tak długo, jak trwało szkolenie. Nad Zalewem tymczasem powstawały bydgoskie zakładowe ośrodki wypoczynkowe oraz prywatne działki rekreacyj­ne. Tam też zaczynają organizować się bydgoscy żeglarze. Zdeterminowani tym faktem, ale doświadczeni już nieuda­nymi próbami żeglarze, przyjmują koncepcję, że możliwość zorganizowania Klubu może dać tylko uspołeczniony za­kład pracy. Grono zapaleńców powiększyło się tymczasem o kilka osób : Romana Kępę, Bogdana Boińskiego, Grze­gorza Myk, Henryka Liegmanna. Ponieważ wraz z Wie­sławem Gancarkiem większość z nich była pracownikami Gminnej Spółdzielni "SCh" w Koronowie, przedstawili oni koncepcję utworzenia klubu żeglarskiego przy tej fir­mie.

 

Zapaleńcy zebrali się na pierwszym spotkaniu, mającym na celu ujęcie w organiza­cyjne ramy uprawianie przez nich żeglarstwa. 14 kwietnia 1973 roku na zebraniu organizacyjnym ówczesny prezes zarządu oddziału PTTK zapoznał zebra­nych z obowiązującym statutem PTTK. Wolą zebranych powołane zostaje 3-sekcyjne koło PTTK przy Gminnej Spółdzielni "SCh" z wiodącą sekcją żeglarską, dla której wybrano nazwę WIND.

Dokonano równocześnie wyboru władz Koła. Prezesem został Wiesław Gancarek, wiceprezesem Roman Kępa, skarbnikiem Teresa Maćkowska i członkiem zarządu Hen­ryk Liegmann.

Skład pierwszej Komisji rewizyjnej to : Bogdan Boiński - przewodniczący oraz Janina Jańczak i Gizella Chojnacka - członkowie. Prezes Oddziału PTTK wręczył też uroczyście pierwsze legitymacje członkowskie. Wytyczono także wte­dy kierunek działania Koła z podkreśleniem turystyki wod­nej jako podstawowej sekcji. Początek działalności Klubu od­bywał się więc pod patronatem PTTK a oficjalna jego na­zwa na pieczątce brzmiała " Koło PTTK "Wind" przy Gmin­nej Spółdzielni "SCh" w Koronowie, ul. Dworcowa 8,
Od­dział w Koronowie."

Pierwsza ewidencja członków zawierała 19 nazwisk. Warto przypomnieć niektóre z nich. Jako pierwszy figuruje niespokojny duch i główny sprawca tego przedsięwzięcia Wiesław Gancarek. Pozostali to : Bogdan Boiński, dwie panie - Gi­zella Chojnacka i Barbara Konecka( Kępa ) oraz Roman Kępa, Henryk Liegmann i Grzegorz Myk. Marzenie się spełniło.

Bazą klubu stał się ośrodek wczasowy GS w Samociążku. Nową flotyllę stanowiły dwie nowe, drewniane "omegi", zakupione przez GS. Pier­wszy kurs żeglarski zorganizowany przez klub ukończyło 8. członków. Już rok po powstaniu klubu, w lipcu nasza załoga uczestniczyła po raz pierwszy w regatach na Zalewie Koronowskim, otwierając pasmo su­kcesów żeglarzy WINDU. Na jachcie klasy omega Wiesław Gancarek i Joanna Ossowska (Gancarek) zajęli trzecie miejsce. W tym też roku został zorganizowany pierwszy rejs urlopowy dla członków klubu po Zalewie.

Lata 1974 - 75 upływały na pracach remontowo-konserwacyjnych w ówczesnej "bazie" - stołówce ośrodka w Samociążku oraz organizo­waniu uczestniczenia w rejsach klubowych i doskonaleniu umiejętno­ści żeglarskich. Flotylla powiększyła się o dwa jachty (orion i rambler). Zalew w Samociążku przestał wystarczać. Akwen jest tutaj wąski i zbyt ciasny. Zaczęliśmy więc spływać na początku każdego sezonu na najszerszą część Zalewu, ustanawiając sezonową bazę na terenie dzisiejszej przystani, wtedy ogródka p. Czesława Baumgarta. Zaple­cze stanowił garaż blaszany. Tam nam się wtedy podobało, posta­nowiliśmy pozostać i... jesteśmy do dzisiaj!

Nadszedł rok 1976 - brzemienny w zmiany organizacyjne, mające istotne znaczenie dla późniejszej działalności Klubu. Walne zgroma­dzenie członków obradujące 12 maja 1976 r. podejmuje uchwałę o przemianowaniu Koła PTTK WIND na Klub Żeglarski WIND, utrzymu­jący jeszcze członkostwo w PTTK. Motywacją do takiej zmiany był stan rzeczywisty Klubu tj. jednokierunkowy charakter działalności. Zajmowaliśmy się tylko żeglarstwem. Poza tym zostaliśmy przyjęci w poczet człon­ków Bydgoskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. W jego nomenklaturze nie występowały koła. Mógł to być jedynie klub.
Od tej chwili działalność WINDu nabrała dynamiki. Klub zaczął się rozwijać, inspirowany aktywną i twórczą postawą prezesa BOZŻ Jana Goralewskiego.

Od tego czasu zaczęła się ciężka praca. Pra­gnęliśmy mieć własną bazę - przystań z prawdziwego zdarzenia. Pojawiła się taka okazja i nikt nie żałował starań, aby ją w pełni wykorzystać. Dzięki pomocy prezesa BOZŻ - Jana Goralewskiego uzy­skaliśmy zgodę Zakładu Energetycznego na zajęcie tego terenu nad Zalewem w Romanowie. Od władz miasta otrzymaliśmy znajdujący się na nim niezamieszkały budynek. Zakład opiekuńczy wziął natomiast na siebie ciężar kosztów, przede wszystkim zakupu materiałów bu­dowlanych, a my podjęliśmy się wykonania prac związanych z remon­tem kapitalnym tego budynku. W praktyce musieliśmy cały rozebrać, żeby wybudować pomieszczenie nadające się do naszych celów. Do pracy przystąpiliśmy 24 sierpnia 1977 r. Otwarcie przystani odbyło się bardzo uroczyście już 8 października 1978 r. Gościliśmy z tej okazji grono znanych osób: dyrektora gabinetu przewodniczącego GKKFiSu Andrzeja Graczyka, sekretarza generalnego Polskiego Związku Że­glarskiego Stanisława Tołwińskiego, dyrektora Wydziału KFiT Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy Henryka Hofmana, prezesa BOZŻ Jana Goralewskiego oraz przedstawicieli władz Koronowa. Przy tej okazji odbyło się wręczenie wielu odznaczeń. Wśród uhonorowanych byli też działacze WINDu: Wiesław Gancarek i Bogdan Boiński. Wręczono medale „Za zasługi dla rozwoju sportu w województwie bydgoskim". Inni otrzymali dyplomy Wydziału KFiT UW oraz BOZŻ. Po tej uroczysto­ści ukazała się w "Gazecie Pomorskiej" publikacja, w której pisano m.in. tak: "Trudno przeceniać wartości tego obiektu dla sportu w Koronowie, miasta niezbyt bogato wyposażonego w obiekty sportowe i turystyczno-rekreacyjne. Jest ta przystań również pięknym przykładem sprzęg­niętej inicjatywy, wielkiej pracy społecznej samych żeglarzy, z mądrą pomocą władz". Efekty zostały ocenione bardzo pozytywnie. A jakimi nakładami zostały osiągnięte? Klub liczył wtedy 30 osób. W niespełna 14 miesięcy przepracowaliśmy społecznie 3 tysiące godzin i wydaliśmy 300 tysięcy złotych. Do końca 1978 r. przy budowie najwięcej czasu poświęcili: Ryszard Janicki - 389 godzin, Wiesław Gancarek - 381 g., Henryk Liegmann - 379 g., Bogdan Boiński - 372 g., Roman Kępa - 284 g., Grzegorz Myk - 211 g., Marek Baumgart -165 g.

Czekało na nas jeszcze wiele pracy. W maju 1979 r. wykonany został montaż dźwigu do slipowania sprzętu pływającego, w czerwcu zamontowano balustrady, w sierpniu uziemienie całego obiektu, a we wrześniu zalewana była posadzka w hangarze. W następnym roku zrobiliśmy drogi przejazdowe i chodniki oraz zniwelowaliśmy cały te­ren wokół budowy. Oprócz wymienionych prac zasadniczych człon­kowie Klubu społecznie wykonywali wszystkie prace przygotowawcze i pomocnicze. Organizowali też i zwozili materiał własnym wysiłkiem oraz bieżąco konserwowali istniejące już urządzenia i obiekty oraz sprzęt pływający. Doprowadzono prąd elektryczny, wybudowa­no studnię i szambo. Pobudowano też linię telefoniczną oraz pomosty w basenie.

Dbaliśmy też o zabezpieczenie odpowiedniej ilości sprzętu pływają­cego. Większość jachtów wybudowali jednak członkowie Klubu za własne środki.

Jednym z zasadniczych celów działalności, jakie sobie wytyczył zarząd Klubu, oprócz samego uprawiania żeglarstwa, była jego popu­laryzacja. Czyniono to różnymi dostępnymi środkami i sposobami. Wykorzystywano sprzyjające okazje, m.in. biorąc udział w imprezach lub samemu je organizując. Jedną z nich były coroczne obchody Dni Koronowa. W ich ramach organizowano najpowszechniejszą formę dotarcia z żeglarstwem do mieszkańców Ziemi Koronowskiej - "Dni otwartej przystani".

W 1985 r. wśród klubów do 90. członków (nas było sześćdziesięcioro), zostaliśmy sklasyfikowani za całokształt działalności na 10. miejscu. W następnym na miejscu 7. a w 1987 r. zajęliśmy 5. pozycję. W tymże roku za działalność turystyczną uplasowaliśmy sie na I miej­scu (na 25 klubów sklasyfikowanych).

Od 19 członków w chwili powstania Klubu do 70 w dniu dzisiejszym. Znaczny to wzrost ilości członków, chociaż i tak limitowany jest możliwościami bazy klubowej i sprzę­towej. Duża była też rotacja członków. Od chwili powsta­nia przewinęło się przez klub wiele osób, które już nie są człon­kami. Wielu natomiast można dzisiaj spotkać na przystani.

Informujemy, że w ramach naszej strony stosujemy pliki cookies. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej. Więcej informacji o cookies znajdziecie Państwo w Polityce Prywatności.

Akceptuję pliki cookies z tej strony